niedziela, 22 czerwca 2014

Rozdział?

Pojawi się do środy.
Przepraszam, że nie dzisiaj, ale moja mama ma poważne problemy zdrowotne. Możliwe, że dzisiaj w nocy będę musiała dzwonić na pogotowie.
Na prawdę w tym momencie nie mam głowy do pisania na żadnym blogu. Wcześniej widziałam, że coś jest z nią nie tak, ale dopiero dzisiaj wszystkie objawy nabrały na sile.
W skrócie?
Moja mama nie może chodzić.
Przepraszam was, obiecuję, że wam to wynagrodzę. I proszę was o wyrozumiałość, to na prawdę dla mnie cios. Do usłyszenia i mam nadzieję, że nie czujecie do mnie nienawiści.
Trzymajcie kciuki, aby poszło wszystko dobrze, a mama znów mogła stanąć na nogi. :)

1 komentarz:

  1. Hej, wreszcie znalazłam Twojego bloga. Chciałam się zapytać, czy nadal będziesz czytała moje opowiadanie na: http://lzy-eleny.blogspot.com/ .
    Jeżeli tak, to czy mam Cię informowac o NN? Jeśli też tak, to podaj mi link do bloga, gdzie mam zostawiać takie info.
    Wracaj!

    xoxo
    ;*

    OdpowiedzUsuń